Jeśli jeszcze, drodzy Wrocławianie nie byliście u Pieśniarzy Na Szewskiej, to gorąco polecam - tam spotykają się ludzie z pasją, dzieląc się sobą muzycznie, poetycko i aktorsko z tymi, którzy tego potrzebują jak powietrza:) Za nagranie dziękuję Donatowi Kamińskiemu:)Część pierwsza z tego wieczoru w poprzednim poście.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz