Uczestnicy spotkania autorskiego z Katarzyną Georgiou w Oborze (zarówno starsi jak i młodsi) z ogromnym zaciekawieniem słuchali opowieści z kraju klonowego liścia – o pięknie kanadyjskiej przyrody, pobycie na wyspie Manitoulin, symbolach i ceremoniach indiańskich, ludziach…
Autorka przygotowała prezentację multimedialną z pobytu w Kanadzie oraz przywiozła ze sobą całe mnóstwo niezwykłych pamiątek zgromadzonych podczas życia wśród Indian. Wszystko można było dotykać z wyjątkiem bębna z obrazem kruka, który został wykonany specjalnie dla niej.
Spotkanie rozpoczęło się okadzaniem szałwią. Chętnych do udziału w tej ceremonii nie brakowało. Szałwia od wieków stosowana jest przez Indian i służy do oczyszczania pomieszczeń, a także aury - energii wokół ciała. Jeśli czujemy się zmęczeni, napięci, przytłoczeni nadmiarem problemów, albo chorowici, warto zrobić rytuał oczyszczenia aury szałwią. Zgodnie z wierzeniami przyniesie nam moc, mądrość, bystrość umysłu.
Kolejną ceremonią, o której mogła nam tylko opowiedzieć pani Katarzyna Georgiou było Pow-Wow - wielkie przeżycie i feeria kolorów i dźwięków. Pow-Wow to duchowa uczta, na której Indianie, jak i zaproszeni goście i obserwatorzy celebrują życie, rodzinę i zrozumienie tego, kim są. Niepowtarzalną atmosferę przedstawienia indiańskiej kultury, wzbogaca bicie bębnów, pieśni plemienne, wspaniałe tańce w pełnych regaliach. Indianie otwierają swoje celebracje dla wszystkich, którzy chcą w nich uczestniczyć i zawsze jest to impreza wolna od alkoholu i narkotyków.
Poznaliśmy jeszcze wiele innych symboli indiańskich, a na koniec wysłuchaliśmy wierszy autorki, które dostarczają czytelnikowi cudownych chwil, przekazują ciepło i miłość, wywołują uśmiech na twarzy i skłaniają do refleksji.
Wszystkich zainteresowanych życiem na emigracji, kulturą Indian i uduchowioną poezją Katarzyny Georgiou zapraszamy do lektury „Z pamiętnika emigrantki o szarych oczach”, dostępnej pod linkiem:
https://sztukater.pl/opowiadania/item/9285-z-pami%C4%99tnika-emigrantki-o-szarych-oczach.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz