Jestem...
"Czas jednak leczy rany, nawet i te wielkości pięści w sercu mniejszym niż wydarte i wydrapane przez nią dziury. Jakże wspaniałym darem jest czas wymyślony na potrzeby człowieka. Czas potęgujący przemyślenia, doświadczający doznaniami wiodącymi do poznania własnych potrzeb i zaakceptowania swojej niepowtarzalnej osobowości. Czas uczący akceptacji, a nie adaptacji.
Jestem
jedną z wielu kobiet pozbawionych złudzeń,
Julią na wysokim balkonie.
Żyję, mam tysiąc lat…
Jestem
jedną z tych nieszczęsnych na stosach spalonych,
wiedźmą z głową dumnie uniesioną.
Żyję, nosząc w sobie mądrość wielu pokoleń…
Jestem
jednym z tych wędrowców na wybranej drodze rozwoju,
kobietą z wysokim poczuciem wartości.
Chodź ze mną, albo zejdź mi z drogi…"
(C) Katarzyna Georgiou
fragment z tomu "Komu mruczy kot"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz