Nadesłane przez czytelnika po spotkaniu.
Okadzanie szałwią było, i slajdy z Wyspy Manitoulin i Pow-wow, troszkę poezji, troszkę historii, troszkę sztuki i muzyki indiańskiej... A na koniec rogaliki z nadzieniem truskawkowym upieczone przez pracownika biblioteki... Dziękuję przybyłym gościom i paniom z biblioteki za wspólny wieczór :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz