Świat dziwny, świat senny w marzenia zaklęty...

BLOG AUTORSKI KATARZYNY GEORGIOU
Zapraszam w świat kobiecej tajemnicy, gdzie serce rozpoczyna swój spacer wokół zewnętrza ciała... gdzie Wiatr mówi do Księżyca: "Zdmuchnę Cię!"
Welcome to my Imagination's World :)

czwartek, 9 kwietnia 2015

Wiersz z tomiku "Dychotomia mojej kobiecej natury"

Wrota Wyobraźni

Przez portal wyobraźni wkraczamy w krainę bajki,
gdzie wszystko jest możliwe,
a droga tak szeroka jak nastawienie zmysłów na odczuwanie.

I choć czasami ten wymyślony świat
nie jest wolny od wad, to jest on otwarty tylko dla marzyciela i tych,
których zechce zaprosić do wspólnej wędrówki.

Wrota wyobraźni kierują nas tam,
gdzie w rzeczywistości strach przed nieznanym
sparaliżowałby nasz pierwszy krok ku zmianom.

Tam przeżywamy nasze najskrytsze fantazje,
myśli nie do pomyślenia i przygody nie do urzeczywistnienia,
w ograniczeniach codzienności, jakie sami sobie stwarzamy.

Powracając z tych podróży nasze życie przez jakiś czas
jest jakby bardziej kolorowe i pełne optymizmu.
Jeśli dopada nas znowu szarość, zawsze możemy otworzyć wrota...

(C) Katarzyna Georgiou
z tomiku Dychotomia mojej kobiecej natury

2 komentarze:

  1. Jeden z czytelników nadesłał wiersz na maila - z zachowaniem anonimowości, mogę go opublikować :)
    Ja magluję
    Ty maglujesz
    Ja się wściekam na
    Chwile umykające tam
    Gdzie papier znosi cierpliwie
    Komputer wspomaga idealnie
    Jakaż będzie przyszłość nowa
    Punkty łącząc diametralne
    Ja dziś piszę
    I Ty piszesz
    To wygląda bardzo ładnie
    Po spirali czy odgadniesz
    Ja szkicuję Ty rysujesz
    Układając swoje życie
    Ukrywając zabłąkanie
    Wydobywanego
    Wykopywanego
    Wyszukiwanego
    Codziennego
    Wrzucania
    Do śmietnika wspomnień
    Zużytych wzruszeń
    Po wymaglowaniu
    Po wygładzeniu
    Abecadła życia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postanowiłam odpowiedzieć poetycko :)
      Ja magluję,
      ty maglujesz
      i się wściekasz
      na czas mknący
      ja układam,
      ty wspominasz
      życie zaś jak
      potok rwący...

      wygładzamy
      zmarszczki dzienne
      marzeniami
      w sny zaklęte
      abecadłem dni
      żonglując
      wzruszeń mocą
      prosperując

      magiel wszak do tego służy
      by pomocnym być w podróży...

      Usuń