Świat dziwny, świat senny w marzenia zaklęty...

BLOG AUTORSKI KATARZYNY GEORGIOU
Zapraszam w świat kobiecej tajemnicy, gdzie serce rozpoczyna swój spacer wokół zewnętrza ciała... gdzie Wiatr mówi do Księżyca: "Zdmuchnę Cię!"
Welcome to my Imagination's World :)

sobota, 25 czerwca 2011

Album "Czas obietnicy - Macierzyństwo Magiczne", Warszawska Firma Wydawnicza




W szarej codzienności dnia, w znużeniu chaosem zalewających nas informacji zdarzają się jednak chwile niezwykłe, wydarzenia warte zapamiętania, olśnienia wielobarwne i tęczowe. Do takich należy niewątpliwie piękny album autorstwa Katarzyny Georgiou „Czas obietnicy - Macierzyństwo Magiczne”.
To niezwykła pozycja. Jak ją określić? Zapis dni oczekiwania na cud narodzin? Dziennik chwil, które zbyt szybko gubimy w niepamięci? Obraz miłości macierzyńskiej pisany poezją kolorów przeżyć? Afirmacja piękna nowego życia w najwspanialszym momencie rozkwitu kobiecości?
Tak - wszystko to, ale i więcej, bo... miłość. Opisana z głęboką wrażliwością i poetyckim talentem autorki. Wyrażona w każdym słowie i wierszu. Bardzo prawdziwa i bardzo piękna.
Gdy dodamy do poetyckiej wrażliwości autorki uroczą, grającą wszystkimi kolorami grafikę Teresy Kiary Duńskiej otrzymamy album, który koniecznie trzeba przeżyć. By, choć na chwilę, wyjrzeć z zalewającej nas codziennie szarzyzny do rozświetlonego ogrodu Kasi Georgiou.
Wojciech Sodoś

Od autorki:

Jestem matką 6-letniego Ziemowita, który jest nieustającym źródłem inspiracji i miłości. Piszę dla dzieci Nowej Ery Wodnika, do których także zalicza się mój synek. Jestem nauczycielką, anglistką i poetką z potrzeby serca. Jako nietypowa pani Koziorożec i numeryczna czwórka pasjonuję się ezoteryką i szamanizmem. Jestem emocjonalnie związana z Kanadą, gdzie przez ponad szesnaście lat żyłam, pracowałam i poznawałam kulturę indiańską. Macierzyństwo, a szczególnie okres oczekiwania na narodziny dziecka, jest dla mnie magią w najczystszym wydaniu… Pragnę, by wszystkie przyszłe matki przeżywały tę kobiecą tajemnicę w sposób piękny i pełen zachwytu. Temu właśnie ma służyć ten pamiętnik – by pisać w nim do własnego dziecka i opisywać swoje odczucia, przeżycia oraz wszystkie momenty szczególne związane z noszeniem w sobie nowego życia…

4 komentarze:

  1. Dziecięca łagodność i barwy-
    Indiański duch i czar-
    -oto jest Twój blog,
    do którego będę przybywać często.
    Howgh!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapraszam i cieszę się, przyjacielu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Będę Twoim stałym gościem, by nasycić swe serce radością i miłością płynąca z Twoich wierszy...

    OdpowiedzUsuń
  4. Postaram się więc zamieszczać więcej poezji :)

    OdpowiedzUsuń